niedziela, 18 października 2009

Polska bez prawa do loterii wizowej do USA


Kolejny raz Polacy mogą zapomnieć o loterii wizowej na wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Nie zostaliśmy do niej dopuszczeni, bo polakom wydano ponad 50 tysięcy wiz imigracyjnych w ciągu ostatnich pięciu lat. Co automatycznie skreśla nas z listy biorących udział w loterii. Tak więc po raz kolejny nie będziemy brali udziału w losowaniu 55 tysięcy wiz pozwalających na legalne osiedlenie się i pracę w USA. Skoro przekroczyliśmy narzucony przez władze Stanów Zjednoczonych limit to nie możemy się dziwić, że nie zostaliśmy do loterii dopuszczeni. Ale przy tej okazji powraca po raz kolejny problem samych wiz.

Polska uważa się za bliskiego partnera USA. Poparcie i udział w misjach w Afganistanie, w Iraku, chęci budowy tarczy antyrakietowej, to tylko kilka dowodów potwierdzających jakim zaufaniem darzymy naszego amerykańskiego sojusznika. W szczególności mając na uwadze fakt, iż w zamian nie otrzymujemy wiele. Udział w misjach wojskowych miał przynieść nam dużo korzyści, jednak wielkich kontraktów na odbudowę Iraku, czy Afganistanu nie ma tylu ilu się na początku spodziewano. Największa korzyść to doświadczenie jakie zdobywa polska armia. Sprawę budowy tarczy w Polsce i w Czechach negocjowano całe miesiące, a jak się skończyło dobrze wiemy.

Polski lobbing na rzecz zniesienia wiz jest za słaby. Ale trzeba mieć też na uwadze to jakie jest podejście amerykańskich władz do naszego kraju. Owszem uważają nas za swojego solidnego partnera w rejonie środkowowschodniej europy, ale doskonale zdają sobie sprawę, że Polski nie stać na „obrażanie” się, postawienie sprawy jasno, albo wizy, rzeczywiste korzyści za współpracę, albo nie działamy razem. Niestety taka jest rzeczywistość. USA ma inne priorytety jeśli chodzi sojuszników. Polska co najwyżej znajduje się w drugiej kategorii partnerów, jak nie w trzeciej. Musimy o tym pamiętać, ale to nie znaczy że mamy wykonywać polecenia Waszyngtonu nic nie żądając w zamian.

Zdjęcie: istockphoto.com

2 komentarze:

  1. polecam kwestię związaną z możliwością i procedurą w ogóle zniesienia wiz dla danego kraju do USA. Podstawa: trzeba zejść poniżej progu 10 procent odmów wizowych, dla danego kraju. Polska tego nie spełnia i nie zostaną zniesione wizy dla naszego kraju, nawet jakby Kaczynski czy Tusk łaskotali Obamę pod pachami :D
    Żaden Irak i Afganistan nie ma tu nic do rzeczy, niestety, szkoda, bo szkoda, ale tak jest.

    OdpowiedzUsuń
  2. Owszem, ale np. Czesi potrafili przy okazji negocjacji w sprawie tarczy podpisać memorandum w sprawie zniesienia wiz do USA pod koniec 2008 r., co prawda nie jest to całkowite zniesienie, ale przystąpili do programu Visa Waiver i to fakt:) Prawda mieli niższy procent odmów wydania wiz, ale duży wpływ na ostateczną decyzję USA w tej sprawie miały negocjacje w sprawie tarczy. Swojego czasu było o tym głośno, że Czesi nie postępują solidarnie w ramach UE tylko negocjują na własną ręke:)

    OdpowiedzUsuń