sobota, 24 października 2009

Sposób na korki w mieście.


Radni stolicy Republiki Czeskiej zatwierdzili w tym tygodniu projekt ograniczający wjazd do centrum Pragi. Kierowcy którzy będą chcieli się poruszać swoimi autami po centrum miasta będą musieli zapłacić 120 czeskich koron, czyli ok. 4,5 euro. Ale opłaty będą obowiązywać dopiero od 2015 roku. Opłaty nie będą obowiązywać w weekendy i święta. Wszystko to by odkorkować centrum Pragi. Zdaniem praskiego magistratu wprowadzony system może ograniczyć ruch w granicach centrum do 30 proc. Podobne opłaty obowiązują już w Londynie. Za wjazd do centrum, od poniedziałku do piątku w godzinach od 7 do 18:30, musimy uiścić opłatę w wysokości 8 funtów. Jest to opłata za cały dzień. System obowiązuje już od 2003 roku.

W Warszawie system taki nie obowiązuje, ale wszyscy stołeczni kierowcy doskonale wiedzą o tzw. strefie płatnego parkowania, która jest sukcesywnie powiększana. Są buspasy i parkingi „Parkuj i Jedz”. Wszystko to by odciążyć centrum. Co prawda nie wszystkie pomysły na ograniczenie ruchu w centrum miasta spotykają się z aprobatą mieszkańców, ale nie ma co ukrywać, z roku na rok jest coraz gorzej. Dlatego trzeba wprowadzać w dalszym ciągu nowe rozporządzenia. W Warszawie też trzeba będzie na poważnie rozważyć pomysł wprowadzenia opłat za sam wjazd do centrum. Oczywiście konieczność uiszczania kolejnych opłat może nam się nie spodobać. Ale patrząc na to z drugiej strony, jeśli udałoby się w znaczny sposób odkorkować warszawę, to zdecydowanie mniej wydawałoby się na benzynę.

Fot: rdc.pl

1 komentarz:

  1. No tak, prościej jest wprowadzić utrudnienie życia (np. opłatę za wjazd do miasta) niż jego ułatwienie (np. usprawnienie komunikacji miejsckiej). Mam nadzieję, że w Warszawie nic takiego nie wprowadzą, przynajmnije dopóki nie będzie można się szybko poruszać komunikacją miejską.

    OdpowiedzUsuń