poniedziałek, 4 stycznia 2010

Jak Sikorski PeKiN burzył...


Poniżej zamieszczam komentarz Huberta Świtalskiego, Przewodniczącego Zespołu ds. wizerunków Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej, do artykułu „Jak Sikorski PeKiN burzył...”. Treść całego artykułu TUTAJ.

Hubert Świtalski - Mazowiecka Wspólnota Samorządowa

W sytuacji w której debata publiczna na poziomie samorządu Warszawy schodzi na tematy ideologiczne odpowiedź jest prosta. Oczywiście jest to temat zastępczy. Pomysł zburzenia PKiN jest nieracjonalny i nie istnieje logiczna przesłanka ku temu. Po pierwsze chcąc nie chcąc jest to budynek unikatowy, wpisany do rejestru zabytków przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Po drugie zburzenie Pałacu wiązało by się ze wcześniejszą koniecznością zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego m.st. Warszawy oraz Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego pl. Defilad. Po trzecie koszt zburzenia Pałacu i utrudnienia w ruchu związane z koniecznością wywiezienia materiałów powstałych z rozbiórki, zablokowałby stolicę zarówno pod względem finansowym, jak i komunikacyjnym. W związku z powyższym powracające dyskusje na ten temat nie mają nic wspólnego dyskusją na poziomie problemów mieszkańców Warszawy, a osoby poruszające ten temat są dalecy od miana lokalnych liderów stolicy.

Fot.: mmwarszawa.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz