środa, 10 lutego 2010

Grochów vs. Praga Południe.

Komentarz do tekstu Adriana Jaworskiego „Spór o nazwę dzielnicy. Grochów czy Praga południe?”.

Sam od urodzenia mieszkam na osiedlu Grochów Południowy, ale musze przyznać, że dla mnie naturalną rzeczą jest, że mieszkam na dzielnicy która nazywa się Praga Południe. Choć faktycznie nazwa dzielnicy nie jest historycznie uzasadniona, ale to nazwa administracyjna która obejmuje również inne osiedla, m.in. Gocław, Saska Kępa, czy Gocławek.

Nie wiem czy jest sens „grzebać” przy podziale administracyjnym Warszawy. Zmiana nazwy dzielnicy, czy podział Pragi Południe na dwie dzielnice, nie jest czymś co można od tak sobie zrobić w tydzień czy dwa. Byłby to proces kosztowny i wprowadzający, moim zdaniem, niepotrzebne zamieszanie. Lepiej chyba jednak przeznaczyć pieniądze na promocje kultury, wydarzeń historycznych, których świadkiem był Grochów i w ten sposób go promować.

1 komentarz:

  1. Zadziwa mnie naginanie się do stanu istniejącego nawet jesli jest on bez sensu i psujący zarówno Pragę, jak i Grochów. Brak wiedzy jest tu zawsze przeszkodą, a gadka o pieniądzach standardem: każdy o tego zaczyna nie wiedząc nawet jak jest i nie sprawsdzając tego. Inni muszą takie sądy odkręcać ciężką pracą. Wiedza jest tam:
    grochowniepragapd.blox.pl

    OdpowiedzUsuń