Wybory parlamentarne już w najbliższą niedzielę. Na ulicach pełno plakatów bilbordów, do rąk dostajemy coraz więcej ulotek. Ze skrzynek pocztowych wyciągamy już nie tylko gazetki reklamowe z marketów, od niedawna uśmiechają się z nich kandydaci różnych opcji politycznych.
Z pewnością wielu wyborców taka forma kampanii przekonuje. Nie ukrywajmy, kto z nas przeczyta ponad 200 stronicowy program wyborczy partii. Osobiście przyjrzałem się programom, a dokładniej rzecz biorąc punktom dotyczącym polityki energetycznej państwa. Bezpieczeństwo energetyczne to jeden z ważniejszych tematów stosunków międzynarodowych i gospodarczych. Tematów który od lat nabiera coraz większego znaczenia i jeszcze długo z pewnością nim zostanie.
Wojny gazowe pomiędzy Rosją a Ukrainą w minionych latach, wyścig o złoża surowców energetycznych Antarktydy, wspieranie przewrotu w Libii, to tylko kilka przykładów toczącej się wojny o wpływy pomiędzy możnymi tego świata. Można by wyliczać jeszcze długo.